"Ślady na piasku"
We śnie szedłem brzegiem morza
z Panem
oglądając na ekranie nieba całą przeszłość mego życia.
Po każdym z minionych dni zostawały na piasku
dwa ślady mój i Pana.
Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad
odciśnięty w najcięższych dniach mego życia.
I rzekłem:
“Panie postanowiłem iść zawsze z Tobą
przyrzekłeś być zawsze ze mną;
czemu zatem zostawiłeś mnie samego
wtedy, gdy mi było tak ciężko?”
Odrzekł Pan:
“Wiesz synu, że Cię kocham
i nigdy Cię nie opuściłem.
W te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad
ja niosłem Ciebie na moich ramionach.”
oglądając na ekranie nieba całą przeszłość mego życia.
Po każdym z minionych dni zostawały na piasku
dwa ślady mój i Pana.
Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad
odciśnięty w najcięższych dniach mego życia.
I rzekłem:
“Panie postanowiłem iść zawsze z Tobą
przyrzekłeś być zawsze ze mną;
czemu zatem zostawiłeś mnie samego
wtedy, gdy mi było tak ciężko?”
Odrzekł Pan:
“Wiesz synu, że Cię kocham
i nigdy Cię nie opuściłem.
W te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad
ja niosłem Ciebie na moich ramionach.”
anonim
Ilekroć przypominam sobie tą krótką
historyjkę, tylekroć zastanawiam się ile razy czy Ty, czy ja zapytaliśmy w ten
sam sposób Pana Jezusa: „ Czemu zostawiłeś mnie samego wtedy, gdy mi było tak ciężko?”
Tak często tracimy nadzieję, mamy wrażenie, że
nic nie jest w stanie nam pomóc, że nikt się nami nie interesuje, że jesteśmy
sami z naszymi problemami.. Nie dostrzegamy jednak najważniejszego. Tego, że On stoi obok, że On tylko czeka aż „zamkniesz
oczy swojej duszy” i pozwolisz mu działać. Powiesz „Jezu ufam Tobie”, prowadź
mnie, bo tylko Ty wiesz co jest dla mnie najlepsze. Słyszymy te piękne słowa: „Zła
się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Pan Jezus czeka i uśmiecha się do nas
każdego dnia, bierze nas w ramiona i jest szczęśliwy, że może nam pomóc, że
zawierzamy mu swoje problemy, złe dni, utrapienie, grzechy. On tak bardzo nas
kocha, przecież za to właśnie umarł na Krzyżu. Bo jego Miłość do człowieka
jest silniejsza od śmierci.
To On obdarza nas łaską i siłą,
jakiej sami nigdy byśmy nie znaleźli. Jego Miłosierdzie wylewa się na
nas każdego dnia. By czuć Jego cudowną obecność, wystarczy zamknąć oczy, podać Mu dłoń i po prostu zaufać.
Warto też zauważyć, że Bóg stawia nam na Drodze osoby,
dzięki którym chce nam pokazać, że choćbyśmy my o Nim zapomnieli, to On o nas
nigdy nie zapomni i zawsze, ale to zawsze tak samo mocno nas kocha. Dziękuję JB, że nie pozwalasz mi o tym zapomnieć.
M.M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz